WIADOMOŚCI

Villeneuve ostro o Kubicy, ale chyba ma problemy z pamięcią!
Villeneuve ostro o Kubicy, ale chyba ma problemy z pamięcią!
Jacques Villeneuve przyzwyczaił już kibiców do swoich często ostrych opinii na tematy związane z Formułą 1. Tym razem jednak zdecydowanie wszedł na wojenną ścieżkę ze wszystkimi kibicami Roberta Kubicy, nie zostawiając na Polaku suchej nitki.
baner_rbr_v3.jpg
Opinia Villeneuve'a może świadczyć tylko o tym jak bardzo wkurzył go polski zawodnik, gdy w trakcie sezonu 2006 mało znany szerszemu światu Robert Kubica wygryzł go z fotela BMW Sauber.

O tym, że Villeneuve nie przepada za Robertem Kubicą wiemy od dawna. Nie chcemy wzbudzać niepotrzebnych emocji związanych z jego kolejnymi opiniami, ale z "dziennikarskiego" obowiązku zamieścimy słowa jakich Kanadyjczyk udzielił dla serwisu F1nal-lap.be.

Villeneuve nie potrafi zrozumieć dlaczego wokół polskiego kierowcy panuje tak duże zainteresowanie, mimo iż jego zdaniem nie pokazał on nic w Formule 1 poza jednym zwycięstwem i przekonuje, że cała sytuacja z jego powrotem to tylko zabieg PRowy.

"Szczerze, nie rozumiem tego" mówił Kanadyjczyk odnoście ewentualnego powrotu Polaka do F1. "Kto kiedykolwiek dostał szansę powrotu po sześciu latach?"

"Pod koniec swojej kariery miał problemy z pokonaniem Pietrowa. Wygrał swój wyścig tak jak Maldonado, ale co potem osiągnął?"

"Dodajmy do tego faktu, że on nie odzyskał pełnej sprawności, a to nakazuje zastanowić się jak on może sobie poradzić? A może bolidy są zbyt łatwe w prowadzeniu?"

"Gdyby nie miał swojego problemu, nie dostałby drugiej szansy" przekonywał Villeneuve. "To mnie szokuje! To tylko PRowa zagrywka, ale to mnie przytłacza, gdyż na rynku jest wielu godnych uwagi kierowców, którzy nie otrzymują drugiej szansy. Ciężko się z tym pogodzić."

"Dla niego to wspaniała sytuacja. Ma szczęście."

Villeneuve najwyraźniej nie ma najlepszej pamięci, bo to on jako były mistrz świata został wyrzucony z BMW Sauber m.in. za swój krnąbrny charakter, ale przekonuje, że to jednak lubiany w padoku Polak był nie do zniesienia.

"On był naszym trzecim kierowcą, gdy jeździłem w BMW Sauber i szczerze, już wtedy był nie do zniesienia. Towarzysko był bardzo ciężki. Dla mnie to był bardzo trudny okres."

"Wiecie, że w padoku trzeba okazywać szacunek. Trzeba szanować to co osiągnęli inni, aby szanować środowisko, w którym się pracuje."

"Ciężko jest mi wyobrazić sobie coś pozytywnego na temat jego powrotu."

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

26 KOMENTARZY
avatar
donbalon

08.09.2017 10:28

0

Villeneuve to doskonały przykład tego, że jeśli nie ma się nic ciekawego do powiedzenia, lepiej siedzieć cicho. Gada tylko po to, żeby gadać i przypomnieć o swoim istnieniu.


avatar
rydz14_09

08.09.2017 10:29

0

W artykule nie dopisaliście że Żak powiedział że Kubica przegrywał z Pietrowem (XD XD XD) co było wystarczającym podsumowaniem tej wypowiedzi.


avatar
kempa007

08.09.2017 10:34

0

oczywiście, że napisaliśmy


avatar
bo77as

08.09.2017 10:50

0

Ten uraz zostanie w tym człowieku do końca życia, nigdy nie pogodzi się z tym, że wygryzł go jakiś tam Polak i do tego taki młody i bez doświadczenia. Ten gość jedzie po wszystkich i wszystkim, wczoraj czytałem artykuł, że według niego Sainz jest bez żadnego talentu i nie widzi go w F1. Nie przystoi takie zachowanie mistrzowi. Odchodzić trzeba umieć z godnością.


avatar
marcelo9205

08.09.2017 10:51

0

Miec bol d... po 11 latach od wygryzienia przez mlodzika. Niesamowite.


avatar
Believer

08.09.2017 11:18

0

Przeglądam właśnie Wikipedię i nie widzę tego, czego szukam. Wobec tego, czy ktoś mógłby mi powiedzieć, w którym momencie Robert przegrywał rywalizację z Petrovem? Owszem, Robert przegrał 2x rywalizację z Heidfeldem, chociaż i tak większość uważała Kubicę za lepszego kierowcę, ale żeby przegrywał z Petrovem? P.s. @kempa, dlaczego każdy mój komentarz zawsze czeka na akceptację przez moderatora? :D


avatar
TomPo

08.09.2017 11:23

0

Ale ma chlop traume... tyle lat i ciagle nie przetrawil porazki.


avatar
greyhow

08.09.2017 11:26

0

136:27 pkt w rywalizacji Kubica-Pietrov wystarczająco mówi o tym, ile warta jest wypowiedź Villeneuve'a.


avatar
kempa007

08.09.2017 11:58

0

bo jesteś "świeżakiem" ;-)


avatar
kamil19801301

08.09.2017 12:41

0

Dawno mnie nie bylo ale to musze skometowac.Vil wylal swoje zale w sprawie Roberta i tyle zal mu dupe sciska ze wokol niego nigdy niebylo tyle szumu jak go z F1 wywalil Robert????


avatar
tomasss

08.09.2017 13:09

0

widac, że ma problem do Kubicy, ewidentnie go nie toleruje (wiadomo dlaczego). Poza tym Pietrovem to hmmm powiedział prawdę:)


avatar
Jen

08.09.2017 13:30

0

"Kto kiedykolwiek dostał szanse po sześciu latach?". Do tej pory nikt ale kiedyś musi być ten pierwszy raz:) Reszty wypowiedzi tego pana nawet nie mam zamiaru komentowac. W 2008 mówił, że Kubica zasługuje za wygraną.


avatar
KolczastyKaktus

08.09.2017 15:18

0

Takie wypowiedzi to szkoda przytaczać, w ogóle to ostatnio na tym portalu jakaś mania na Kubicę zapanowała. Aż tak potrzebne są wejścia na stronę?


avatar
kamil19801301

08.09.2017 15:33

0

Dawno mnie nie bylo ale to musze skometowac.Vil wylal swoje zale w sprawie Roberta i tyle zal mu dupe sciska ze wokol niego nigdy niebylo tyle szumu jak go z F1 wywalil Robert????


avatar
kamil19801301

08.09.2017 15:37

0

Polak znow w f1 jaki inny???


avatar
CzarnyKret22

08.09.2017 16:55

0

"Trzeba szanować to co osiągnęli inni" no cóż z tego co wiem kierowcy w stawce którzy pamiętają Roberta typu Alonso, Massa, Hamilton są zachwyceni Kubicą i bardzo czekają na jego powrót. Z tym szacunkiem mówił chyba o swojej osobie xD. Żak to że młody lepszy kierowcą cię wygryzł to nie z braku szacunku. Po prostu byłeś słaby. A co do jego tytułu to nawet Palmer zdobył by go w tym Williamsie.


avatar
Grzesiek 12.

08.09.2017 18:07

0

Ze też taki niedojda jak Kubica wygryzł go z F1 ;D;D;D chłopie lepiej się wysikaj , zamiast gadać głupoty


avatar
saint77

08.09.2017 19:23

0

Wyjątkowo nietowarzyski typ. I demencja widać u niego się zaczyna.


avatar
Jaro75

08.09.2017 19:40

0

Jakim trzeba być gniotem pisząc że gdyby nie problemy to nikt nie dałby Robertowi drugiej szansy a pamiętajmy że nadal tej szansy nie ma tak naprawdę... ale do czego zmierzam "Żak", pomyśl baranie zanim coś powiesz bo gdyby nie te problemy z ręką jakie Robert ma to nie potrzebowałby drugiej szansy bo po zagojeniu się ran pewnie już w 2012 siedziałby w bolidzie i nie byłoby teraz tego tematu i Twoich durnych wypocin "Żak". Więc tak powiem delikatnie na koniec - wal się "Żak" !


avatar
saint77

08.09.2017 19:52

0

@19. Jaro75 żak ma zatwardzenie do dzisiaj po tym, jak jakiś Polak przyszedł do zespołu i wygryzł do z fotela, bo pokazał w krótkim czasie, że jest lepszy od 10 żaków. teraz żakowi ściskają się pośladki, bo znowu ten Polak mógłby wrócić i z niepełnosprawną ręką zdobywać podia w wyścigach. Może nawet i w Kanadzie.


avatar
Jaro75

08.09.2017 20:04

0

A co "łon" osiągnął ? Gdyby Hilla nie wykolegował to byłby bez tytułu. Jeździł jak bez jaj i nadal jaj nie ma. Trafił się najlepszy wówczas samochód w stawce i taki to Jego tytuł. Tą wypowiedzią stracił pewnie resztki szacunku jaki jeszcze ktoś do niego miał. Niech się lepiej napije bo to najlepiej mu wychodzi.


avatar
palmer200

09.09.2017 03:55

0

Sflustrowany zazdrosny jełop!


avatar
Gloomy

09.09.2017 19:30

0

A ja wciąż czekam cierpliwie na powrót RK, bo to pozwoli zakończyć takie głupie gadanie.


avatar
devious

09.09.2017 23:29

0

Jacques widzę w formie :) On średnio na 10 wypowiedzi 9 razy bredzi i tylko czasem jak wytrzeźwieje to coś z sensem powie :D Nie wiem, może zbyt mocne środki bierze, może powinien udać się do specjalisty, albo od razu na odwyk? A tak Villeneuve opisuje samego siebie: -Na temat swoich żałosnych prób powrotu do F1 po wielu latach (w 2010 ze Stefan GP, a potem w 2011 z własnym zespołem Villeneuve Racing (ROTFL) - czyli po niemal 6 latach od zwolnienia w 2006 z Saubera): "Kto kiedykolwiek dostał szansę powrotu po sześciu latach?" JV na temat swojej formy w 2006 roku: "Pod koniec swojej kariery miałbym problemy z pokonaniem Pietrowa." JV na temat swojego tytułu: "Wygrałem tytuł tak jak Maldonado wyścig, ale co potem osiągnąłem?" JV na temat swojej sprawności umysłowej: "Dodajmy do tego fakt, że nie odzyskałem pełnej sprawności umysłowej, a to nakazuje zastanowić się jak mogę sobie radzić jako felietonista?" JV na temat swoich wypowiedzi: "To mnie szokuje! To tylko PRowa zagrywka, ale to mnie przytłacza, gdyż na rynku jest wielu godnych uwagi komentatorów, którzy nie otrzymują drugiej szansy. Ciężko się z tym pogodzić." JV na temat tego, że dzięki "nazwisku" nie tylko trafił do F1 ale teraz może bredzić bez konsekwencji: "Dla mnie to wspaniała sytuacja. Mam szczęście." JV na temat swojej współpracy z teamem i powodów zwolnienia: "Gdy jeździłem w BMW Sauber to szczerze, już wtedy byłem dla innych nie do zniesienia. Towarzysko byłem bardzo ciężki. Dla mnie to był bardzo trudny okres." JV w odpowiedzi na pytanie, czemu nie jest lubiany w paddocku: "Wiecie, że w padoku trzeba okazywać szacunek. Trzeba szanować to co osiągnęli inni, aby szanować środowisko, w którym się pracuje. Ja mam to w nosie." JV szczerze o sobie: "Ciężko jest mi wyobrazić sobie coś pozytywnego na mój temat."


avatar
pgolebiow

10.09.2017 14:25

0

nie wiem po co publikować i w ogóle zwracać uwagę na nieudacznika który krytykując innych nie potrafi zauważyć, że sam nie jest lepszy, a krytykując Roberta zapomniał, że dostawał od niego baty


avatar
Vendeur

10.09.2017 23:56

0

Myślę, że tak debilne wypowiedzi tego idioty nie powinny być tutaj przytaczane. Jeśli ktoś ma nie po kolei w głowie, nie zasługuje na zainteresowanie.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu